Czekaliśmy, marzyliśmy, prosiliśmy… w końcu się udało! Pewnego zimowego poranka wyjrzeliśmy przez okno. A tam czekał na nas śnieżnobiały puch. Był na ulicach, chodnikach, dachach, samochodach, sypał z nieba. Śnieg! Każdy z nas uwielbiam śnieżne szaleństwo. Lepienie bałwana, rzucanie śnieżkami, Continue reading →